Wolny w swoich czynach, dobrowolnie i z sercem kładzie swoje obłoki na ziemi pełnej pogardy.
Słoneczne światło ciepłe (3 października 2024)
Już nie muszę się bać, odwaga Twoja mnie prowadzi. Znika cierpienie w podmuchach słonecznego wiatru.
Mistyka gór (2 października 2024)
Szeptem deszczu opowiadasz mi swoją historię, tę z początków świata, poza czasem.
Ratuj mnie Panie (3 października 2024)
Zapalasz mi światło święte na kaganku duszy. Tuż przy wejściu do Raju…
Reportaże natury – Blask śniegu
BLASK ŚNIEGU Tak jasny, że wszelki mrok rozświetli. Tak ewidentnie niepowtarzalny i niepodrabialny, że mało […]