Doświadczanie Boga w naturze

Doświadczanie Boga w naturze to może być wspaniała przygoda.

Kim jest Bóg?

Nie mogę rozpocząć tego tekstu bez określenia, Kim jest dla mnie Bóg. Czyste, niczym niezmącone źródło dobra, miłości, jasności, piękna i wszelkiej cudowności. Od niego wzięły początek wszystkie najbardziej zachwycające zapachy, smaki, wrażenia dotykowe, wzrokowe, wszelkie doświadczenie szczęścia, przyjemności duchowej i cielesnej. Ja chciałabym się jednak skupić na tych, które możemy pojąć własnymi zmysłami. A skoro nie można udowodnić, że powietrze istnieje, tak samo i ja nie będę udowadniała, że niewidzialnego Boga można zobaczyć. Zatem o co mi chodzi?

Doświadczanie Boga – zapach, smak, widzenie, dotyk…

Gdy rozglądam się dookoła siebie – a mieszkam w naprawdę urokliwej wsi, położonej blisko granicy polsko-słowackiej – widzę piękno, które mnie zachwyca. Piękno kolorów natury, które zmieniają się wraz z porami roku. Cudowny zapach świeżego, górskiego powietrza, orzeźwiający aromat wody, roślin, lasu… Doświadczanie na własnej skórze subtelnych promyków słońca, kojącego powiewu wiatru, możliwość dotknięcia żywych roślin, szorstkich kamieni, pokrytej mchem, wilgotnej kory drzewa… Widok górskiego horyzontu, naznaczonego falistymi pagórkami. Głosy ptaków, te śpiewne i mniej melodyjne. Wszystko to dostrzegam na co dzień, doświadczam tego na wszystkich swoich zmysłach. I co uczy mnie to doświadczanie?

Kto mi to dał?!

Ktoś to naprawdę dobrze wymyślił! Skoro ja mogę tego wszystkiego „spróbować na sobie”, to znaczy, że świat został stworzony tak, abym mogła tego doświadczać. Kto mógł dać mi aż tyle?! Przecież natura to jedno wielkie arcydzieło, którego można skosztować, poczuć, zobaczyć, być w tym wszystkim każdą komórką swojego ciała. Przeżywać świadomie i subiektywnie, dzielić się tym pięknem z innymi, a nawet uchwycić je np. na zdjęciu lub nagrać film, który będzie przypominał mi o tym, czego doświadczyłam. Dzieło stworzone przez Boga posiada liczne Jego cechy. Z jednej strony jest tu siła i ogrom, z drugiej łagodność, subtelność i minimalizm… Gdy patrzę na to namacalne piękno, wiem już, Kim jest jego Stwórca. Mogę spotkać Go tam, gdzie Jego dzieła, mogę poznać Go dzięki nim.

doświadczanie Boga w naturze

NATURA DERWANA Eweliny C. Lisowskiej

Ta właśnie myśl zainspirowała mnie do napisania kilka lat temu powieści, pt. „Natura Derwana”. Zawarłam w niej opisy namacalnej natury, której człowiek może doświadczyć swoimi zmysłami. I choć jest to romans historyczny osadzony w XIX wieku, posiada on właśnie taki wątek. Pisane dłońmi zwyczajnej ogrodniczki wpisy do pamiętnika, przekonują czytelnika, że piękno natury może stać się miejscem do obcowania z Bogiem. Świat nie został stworzony do końca, on nadal jest każdego dnia formowany przez Stwórcę w żywej naturze: na niebie, ziemi czy w wodzie. Akt stworzenia dzieje się nadal. Więcej na temat powieści NATURA DERWANA można dowiedzieć się na stronie autorskiej. Doświadczanie Boga w naturze ujęłam także w wielu reportażach na tej stronie.

Czym zatem są te cudowne zapachy, kolory, smaki i dźwięki?

Kreskami, które pozostawił po sobie zdolny artysta. Stworzonymi prosto z serca fragmentami boskiej myśli, utworzonymi z miłości do człowieka. Bóg opowiada Nam o sobie, komunikuje się z Nami dzięki doświadczaniu cudowności natury. Wszystko, co mnie w niej zachwyca, jest kierowane do mnie i do Ciebie, jest wiadomością pozostawioną na ziemi, w świecie materialnym. Jaka jest treść tego przekazu? KOCHAM CIĘ. Jeśli chcesz poznać słowa, które powiedział mi na ten temat Bóg, to wejdź w ten artykuł…